Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 12.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się, żeby ks. Henryk Jankowski został w swoim mieszkaniu. W odpowiedzi prałat apeluje do swoich zwolenników, żeby podporządkowali się decyzjom arcybiskupa. - Mam nadzieję, że to już koniec tej sprawy - mówi sam arcybiskup.
Na ostateczną rozmowę z przełożonym prałat zajechał czarnym jaguarem. Po niespełna godzinie abp Gocłowski odprowadził prałata do drzwi, poklepując go na pożegnanie w ramię.
"Kierując się dobrem wspólnoty parafialnej św. Brygidy, proszę o pełne respektowanie decyzji, które dla dobra gdańskiego Kościoła podjął arcybiskup. Kościół jest naszą matką, której winniśmy szacunek i posłuszeństwo" - oświadczył w podpisanym przez siebie apelu ks. Jankowski.
Prałat już nie musi wyprowadzać się ze swojego mieszkania
się, żeby ks. &lt;name type="person"&gt;Henryk Jankowski&lt;/&gt; został w swoim mieszkaniu. W odpowiedzi prałat apeluje do swoich zwolenników, żeby podporządkowali się decyzjom arcybiskupa. - Mam nadzieję, że to już koniec tej sprawy - mówi sam arcybiskup.<br>Na ostateczną rozmowę z przełożonym prałat zajechał czarnym jaguarem. Po niespełna godzinie abp &lt;name type="person"&gt;Gocłowski&lt;/&gt; odprowadził prałata do drzwi, poklepując go na pożegnanie w ramię.<br>&lt;q&gt;"Kierując się dobrem wspólnoty parafialnej św. Brygidy, proszę o pełne respektowanie decyzji, które dla dobra gdańskiego Kościoła podjął arcybiskup. Kościół jest naszą matką, której winniśmy szacunek i posłuszeństwo"&lt;/&gt; - oświadczył w podpisanym przez siebie apelu ks. &lt;name type="person"&gt;Jankowski&lt;/&gt;.<br>Prałat już nie musi wyprowadzać się ze swojego mieszkania
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego