Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Ale rzeczywiście nic mu nie robiły, tolerancyjne, zamerykanizowane, zajęte własnymi sprawami. Przychodzili jacyś, dezynfekowali, to po paru dniach wprowadzały się nowe, cały Nowy Jork był przez nie okupowany. Jak Chińczycy kupowali taki dom, to rozbierali go do fundamentów, stawiali betonową zaporę, polewali smołą, a potem dzień i noc palili w pokojach kadzidła.

Matka Zo[]li ciągle płakała. Nie znała języka, czuła się uwięziona. Miała cukrzycę i brała leki, które niszczyły jej nerki i serce. Nic nie można było zrobić. Ojciec, który w Peru lubił wypić i zabawić się, dostał nagle ataku prostaty i trzeba go było operować. Po operacji pozwolił się
Ale rzeczywiście nic mu nie robiły, tolerancyjne, zamerykanizowane, zajęte własnymi sprawami. Przychodzili jacyś, dezynfekowali, to po paru dniach wprowadzały się nowe, cały Nowy Jork był przez nie okupowany. Jak Chińczycy kupowali taki dom, to rozbierali go do fundamentów, stawiali betonową zaporę, polewali smołą, a potem dzień i noc palili w pokojach kadzidła.<br><br>Matka Zo[]li ciągle płakała. Nie znała języka, czuła się uwięziona. Miała cukrzycę i brała leki, które niszczyły jej nerki i serce. Nic nie można było zrobić. Ojciec, który w Peru lubił wypić i zabawić się, dostał nagle ataku prostaty i trzeba go było operować. Po operacji pozwolił się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego