Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 9
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Uniwersytecie Warszawskim.
Zawód: dziennikarka działu miejskiego dziennika "Życie".
Zawodowe przygotowanie: Próbowałam swoich sił jako współpracownik paru tygodników i dzienników - nie było to jednak nic bardzo poważnego. Potem trafiłam do "Życia". Pierwszy tekst, który napisałam, dotyczył bezpłatnych posiłków wydawanych w barze św. Marty. Teraz zajmuję się tematyką społeczną. Piszę też o polityce samorządowej i oczywiście o wszystkich bieżących warszawskich wydarzeniach.
Dzień w pracy: Zaczynam około godz. 9 od planowania. Potem zwykła dziennikarska robota: zbieranie informacji, spotkania, rozmowy przez telefon i konferencje prasowe. Po południu wracam do redakcji i piszę teksty.
Najtrudniejszy element: Konieczność szybkiego pisania o rzeczach, o których nie ma się
Uniwersytecie Warszawskim. <br>Zawód: dziennikarka działu miejskiego dziennika "Życie". <br>Zawodowe przygotowanie: Próbowałam swoich sił jako współpracownik paru tygodników i dzienników - nie było to jednak nic bardzo poważnego. Potem trafiłam do "Życia". Pierwszy tekst, który napisałam, dotyczył bezpłatnych posiłków wydawanych w barze św. Marty. Teraz zajmuję się tematyką społeczną. Piszę też o polityce samorządowej i oczywiście o wszystkich bieżących warszawskich wydarzeniach.<br>Dzień w pracy: Zaczynam około godz. 9 od planowania. Potem zwykła dziennikarska robota: zbieranie informacji, spotkania, rozmowy przez telefon i konferencje prasowe. Po południu wracam do redakcji i piszę teksty. <br>Najtrudniejszy element: Konieczność szybkiego pisania o rzeczach, o których nie ma się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego