Typ tekstu: Książka
Autor: Mórawski Karol
Tytuł: Kartki z dziejów Żydów warszawskich
Rok: 1993
polską mową od niemowlęcia karmiono; bo mnie matka uczyła
polskich wierszy
i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji, to
wyładował się polskimi
słowami; bo to, co w życiu stało się najważniejsze - twórczość
poetycka - jest nie do
pomyślenia w żadnym innym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił.
Polak - bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej
miłości i po polsku
bełkotałem o jej szczęściu i burzach.
Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż
palma i cytrus,
a Mickiewicz i Chopin drożsi, niż Szekspir i Beethoven. Drożsi
dla powodów, których
znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić.
Polak - bo
polską mową od niemowlęcia karmiono; bo mnie matka uczyła<br>polskich wierszy<br>i piosenek; bo gdy przyszedł pierwszy wstrząs poezji, to<br>wyładował się polskimi<br>słowami; bo to, co w życiu stało się najważniejsze - twórczość<br>poetycka - jest nie do<br>pomyślenia w żadnym innym języku, choćbym nim jak najbieglej mówił.<br> Polak - bo po polsku spowiadałem się z niepokojów pierwszej<br>miłości i po polsku<br>bełkotałem o jej szczęściu i burzach.<br> Polak dlatego także, że brzoza i wierzba są mi bliższe niż<br>palma i cytrus,<br>a Mickiewicz i Chopin drożsi, niż Szekspir i Beethoven. Drożsi<br>dla powodów, których<br>znowu żadną racją nie potrafię uzasadnić.<br> Polak - bo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego