Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
Mercz - ocenia Bogna. Handlowiec. Za trzy tysiące pensji brutto, służbowy wóz, prawdopodobnie jakaś premia od większych transakcji i pragnienie awansu. Jeszcze lepsza jesionka, jeszcze lepsza teczka, jeszcze lepszy samochód, najlepiej z szoferem.
Hermes Zoo nie ma hostess, w razie potrzeby wynajmuje je i płaci od godziny. Bogny jednak nie można pomylić z młodą dziewczyną. Uroda Bogny jest urodą dojrzałej kobiety. Pomijając wszystko inne, ona także jak i pozostali pracownicy, nosi przypiętą do gorsu wizytówkę ze swoim nazwiskiem i funkcją. Bogna wie, to świadome faux-pas, komplement opakowany z zamierzoną niezręczność.
- Proszę do mnie.
Rzeczywistość jest taka jaką widzą ją ludzie - przychodzi
Mercz - ocenia Bogna. Handlowiec. Za trzy tysiące pensji brutto, służbowy wóz, prawdopodobnie jakaś premia od większych transakcji i pragnienie awansu. Jeszcze lepsza jesionka, jeszcze lepsza teczka, jeszcze lepszy samochód, najlepiej z szoferem.<br>Hermes Zoo nie ma hostess, w razie potrzeby wynajmuje je i płaci od godziny. Bogny jednak nie można pomylić z młodą dziewczyną. Uroda Bogny jest urodą dojrzałej kobiety. Pomijając wszystko inne, ona także jak i pozostali pracownicy, nosi przypiętą do gorsu wizytówkę ze swoim nazwiskiem i funkcją. Bogna wie, to świadome faux-pas, komplement opakowany z zamierzoną niezręczność.<br>- Proszę do mnie.<br>Rzeczywistość jest taka jaką widzą ją ludzie - przychodzi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego