Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2918
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
przecież troszczyć o ich tłumaczenie.
W sprawie nakładów i pozyskiwania czytelnika Kosowski ma własne zdanie: - Owszem, czasem korzystamy z usług firm badających zapotrzebowanie rynku, ale często trzeba po prostu kierować się własnym nosem. Kiedy zaczęliśmy wydawać serię "Czas na jazz", wszystko - a przede wszystkim badania rynku - wskazywało, że to świetny pomysł. Tymczasem seria kompletnie nie chwyciła, więc ją zawiesiliśmy. Jednym z bardziej istotnych zadań jest dla mnie sprecyzowanie, do kogo ma trafić konkretna książka. Jeżeli od początku nie ma określonego adresata, to przechodzi zupełnie niezauważona, trafia w próżnię.
W najbliższych tygodniach PWM uruchamia usługę, która - zdaniem Kosowskiego - zrewolucjonizuje dystrybucję publikacji w
przecież troszczyć o ich tłumaczenie.<br>W sprawie nakładów i pozyskiwania czytelnika Kosowski ma własne zdanie: - Owszem, czasem korzystamy z usług firm badających zapotrzebowanie rynku, ale często trzeba po prostu kierować się własnym nosem. Kiedy zaczęliśmy wydawać serię &lt;name type="tit"&gt;"Czas na jazz"&lt;/&gt;, wszystko - a przede wszystkim badania rynku - wskazywało, że to świetny pomysł. Tymczasem seria kompletnie nie chwyciła, więc ją zawiesiliśmy. Jednym z bardziej istotnych zadań jest dla mnie sprecyzowanie, do kogo ma trafić konkretna książka. Jeżeli od początku nie ma określonego adresata, to przechodzi zupełnie niezauważona, trafia w próżnię.<br>W najbliższych tygodniach PWM uruchamia usługę, która - zdaniem Kosowskiego - zrewolucjonizuje dystrybucję publikacji w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego