Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
pomyślną wróżbę dla prowadzenia wojny. Jeżeli choć raz podniósł najpierw lewą, a potem prawą nogę, porzucano zamiar najechania owego kraju. Nie podejmowano też wyprawy morskiej, póki nie stwierdzono trzech kolejnych znaków pomyślnego przejścia [przez włócznie].
Gdy przystępowali do różnych [innych] przedsięwzięć, brali wróżbę z pierwszego przejścia tego zwierzęcia. Jeżeli wypadła pomyślnie, ochoczo ruszali w drogę, a jeśli niepomyślnie, to zawracali do domu. Znali też losowanie. Rzucali mianowicie trzy kawałki drewna, z jednej strony białe, a z drugiej czarne, i określali powodzenie białymi, a niepowodzenie czarnymi".
Widać z tego, że ani kronikarz, ani jego przenikliwy informator nie mylili zwierzęcia z bóstwem. Rozumieli
pomyślną wróżbę dla prowadzenia wojny. Jeżeli choć raz podniósł najpierw lewą, a potem prawą nogę, porzucano zamiar najechania owego kraju. Nie podejmowano też wyprawy morskiej, póki nie stwierdzono trzech kolejnych znaków pomyślnego przejścia [przez włócznie].<br>Gdy przystępowali do różnych [innych] przedsięwzięć, brali wróżbę z pierwszego przejścia tego zwierzęcia. Jeżeli wypadła pomyślnie, ochoczo ruszali w drogę, a jeśli niepomyślnie, to zawracali do domu. Znali też losowanie. Rzucali mianowicie trzy kawałki drewna, z jednej strony białe, a z drugiej czarne, i określali powodzenie białymi, a niepowodzenie czarnymi"&lt;/&gt;.<br>Widać z tego, że ani kronikarz, ani jego przenikliwy informator nie mylili zwierzęcia z bóstwem. Rozumieli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego