Paryża. W swojej czwartej po Rosji, Francji i Polsce, ojczyźnie, młodzi Butieniewowie dość skromnie dożyli swych dni. Tylko Pasza i Kostia umarli we Francji, jak ich ojciec i wiekowa macocha, Olga Aleksandrowna, autorka "Przełomu. Leciutki nalot polskości, który cienką warstwą osiadł na nich podczas wspaniałych, kwitnących pięciu lat dobrobytu i pomyślności w Polsce, znikł z nich prawie bez śladu. Pięć lat cierpień, które Olga Aleksandrowna dzieliła z polskimi towarzyszami niedoli, a potem <br>- broni, wyryły w jej sercu głęboki ślad nie do zatarcia. Marzyła ponoć o ty, żeby jej książka, przełożona na polski, dotarła do polskiego czytelnika. Umarła na krótko przed spełnieniem