No, gnata, spluwę, giwerę, czyli broń krótką.<br>- Dziękuję panie dyrektorze, ale nie odczuwam potrzeby ani opla ani klamki.<br>- Zamiast pistoletu może być coś babskiego, ale Vice w oplu należy do wizerunku firmy, wic nie widzę tu miejsca na chcę, nie chcę - podkreśla ostatnie słowa wyraźnie urażony.<br>Nominacja na vice, awans poniekąd pod przymusem - jej poprzedni etat został zlikwidowany - okazała się mianowaniem na zastępczynię, odpowiedzialną za gospodarkę materiałową dla wytwórni opakowań i węzy szerszeni czyli tandemów graficzno-sloganowo-filmowych. Praktycznie za owe dwa działy plus zlecenia przychodzące do głowy Rottweilerowi. Praca odpowiada tytułowi, po kilku miesiącach Rottweiler zapowiedział dodatki i gadżety.<br>- Masz