Typ tekstu: Książka
Autor: Jagiełło Michał
Tytuł: Wołanie w górach
Rok: 1999
Jaskini Wielkiej Litworowej. Bazę założono w Kirach u wylotu Doliny Kościeliskiej i 28 grudnia zdołano dotrzeć do otworu Wielkiej Litworowej, aby pozostawić tam sprzęt niezbędny do pokonania jaskini. Nazajutrz, już bez obciążenia, grotołazi wyszli w góry, ale silny wiatr i zamieć śnieżna zmusiły ich do wycofania się z trasy.
Próbę ponowili następnego dnia. O godz. 10.00 bazę w Kirach opuściło osiem osób, w tym jedna dziewczyna, Magda Elżbieta K., studentka psychologii UJ. Padał drobny śnieg, temperatura w Kirach wahała się około zera. O godz. 14.00 znaleźli się przy otworze jaskini. I tym razem kierownik grupy nie zdecydował się na
Jaskini Wielkiej Litworowej. Bazę założono w Kirach u wylotu Doliny Kościeliskiej i 28 grudnia zdołano dotrzeć do otworu Wielkiej Litworowej, aby pozostawić tam sprzęt niezbędny do pokonania jaskini. Nazajutrz, już bez obciążenia, grotołazi wyszli w góry, ale silny wiatr i zamieć śnieżna zmusiły ich do wycofania się z trasy.<br>Próbę ponowili następnego dnia. O godz. 10.00 bazę w Kirach opuściło osiem osób, w tym jedna dziewczyna, Magda Elżbieta K., studentka psychologii UJ. Padał drobny śnieg, temperatura w Kirach wahała się około zera. O godz. 14.00 znaleźli się przy otworze jaskini. I tym razem kierownik grupy nie zdecydował się na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego