jestem beczką pełną prochu, zaraz mogę eksplodować. Przecież mam takie wiadomości. Skumulowany research dotyczący naszego rodzimego show-biznesu, robiony niby to just for fun, dowcipne rozmówki ze znajomymi gwiazd, którzy sądzili, że są to gadki wśród samych swoich, że nic nigdzie nie wycieknie, bo wszystko odbywa się wśród takich samych popaprańców jak oni... przecież to rzeczywiście unikalna sprawa. <br>Szuwar milczy, utkwiwszy wzrok w szklance z kefirem, jakby odmawiał nade mną jakąś modlitwę, która ma mnie popchnąć do tego desperackiego czynu.<br>- No tak - mówię - czyli jaka właściwie jest twoja recepta na dzisiejsze czasy?<br>- Prawda i Eucharystia. Tak, Eucharystia jest lekiem. Stary... - znów