Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
w jej kierunku przewracając po drodze krzesła, stoliki i ludzi. Usiadłem na powrót na moim miejscu. Pochyliłem się nad niklowym kontuarem. Dostrzegłem swoje odbicie, zniekształcone w okolicy brody przez podobiznę kieliszka. W tyle, w sali, gdzie tańczono, ludzie krzyczeli, wybijał się histeryczny pisk kobiety. Potem wszystko ucichło, orkiestra zaczęła grać popularną melodię.
Siedzisz wpatrzony w kieliszek i z satysfakcją myślisz o letnich miesiącach ubiegłego roku. Mieszają ci się dni, pamiętasz tylko zatoczkę utworzoną przez małą rzekę, na brzegach były piaszczyste wydmy, a za nimi wikliny. Mrówka powoli przesuwała się po twoim ramieniu, patrzyłeś na nią, mając świadomość, że mrużysz oczy. Włoski
w jej kierunku przewracając po drodze krzesła, stoliki i ludzi. Usiadłem na powrót na moim miejscu. Pochyliłem się nad niklowym kontuarem. Dostrzegłem swoje odbicie, zniekształcone w okolicy brody przez podobiznę kieliszka. W tyle, w sali, gdzie tańczono, ludzie krzyczeli, wybijał się histeryczny pisk kobiety. Potem wszystko ucichło, orkiestra zaczęła grać popularną melodię.<br>Siedzisz wpatrzony w kieliszek i z satysfakcją myślisz o letnich miesiącach ubiegłego roku. Mieszają ci się dni, pamiętasz tylko zatoczkę utworzoną przez małą rzekę, na brzegach były piaszczyste wydmy, a za nimi wikliny. Mrówka powoli przesuwała się po twoim ramieniu, patrzyłeś na nią, mając świadomość, że mrużysz oczy. Włoski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego