publicznym jest niemal nieobecna. - Ludzie po tym kierunku pracują w przypadkowych zawodach. Co najwyżej słyszą ironiczne: "Nie filozofuj". Chcemy spopularyzować tę dziedzinę i pokazać, że może pomagać w rozwiązywaniu życiowych dylematów - tłumaczy Sławomir Olszewski, który prawie dwa lata temu założył polską Poradnię Filozoficzną. <br>Pomysł chwycił, chociaż nie od razu. Do poradni (adres internetowy: http://po-radnia.filozoficzna.prv.pl) dopiero trzy miesiące temu zaczęli się zgłaszać pierwsi klienci. Od stycznia było ich prawie 350. <br>Pytają w mailach, jak rozmawiać z kłopotliwym klientem, czy pornografia jest złem. <br>Pionierzy polskiego poradnictwa filozoficznego są absolwentami Uniwersytetu Warszawskiego. Spotykamy się z nimi wieczorem w małym