kraju. Jeszcze mocniej uderzył w <name type="person">Romana Giertycha</> (<name type="org">LPR</>) - oskarżył go o to, że domagał się od niego materiałów kompromitujących prezydenta. <q>"Informacji takich nie dostarczyłem i to kolejna przyczyna poczucia zagrożenia"</> - napisał biznesmen. Dodał, że to, co się dzieje, godzi w niego, polską gospodarkę, przedsiębiorczość i w rezultacie całe społeczeństwo. Następnie porównał się z <name type="person">Romanem Kluską</>, byłym właścicielem <name type="org">Optimusa</>, który został zatrzymany przez policję (okazało się potem, że niesłusznie) z powodu sporu dotyczącego podatków. Przypomniał, że <name type="person">Rokita</> porównał go do <name type="person">"Baraniny"</>, który zginął w wiezieniu. <q>"Nie bagatelizuję tego ostrzeżenia"</> - czytał <name type="person">Widacki</> słowa swego klienta. Posłowie osłupieli. <name type="person">Wassermann</>: - To ogromne nadużycie i wielka kpina