wypłaty zaległej podwyżki z uwzględnieniem dwuprocentowej inflacji, zagwarantowanej przez rząd na początku roku, zwiększenia pensji do średniej krajowej i utrzymania obecnego stanu zatrudnienia przynajmniej do czasu opracowania przez ministerstwo zdrowia odpowiednich norm. Porozumienie z dyrekcją szpitala podpisane zostało w środę o godzinie 19.<br>Jak ocenia Anna Dubiel, przedstawicielka protestujących, zawarte porozumienie jest kompromisem. - Każda ze stron zdawała sobie sprawę z panujących możliwości - mówi. - Chcieliśmy także pokazać, że potrafimy pójść na ustępstwa. Porozumienie przewiduje wzrost wynagrodzenia od 1 października o 9,5 procent powyżej rządowych ustaleń i gwarancję zatrudnienia do końca roku. Co będzie w przyszłym roku, nikt nie wie. Wiele zależy