Przedstawiła również serię portretów "góralskich filozofów" z książki ks. Józefa Tischnera "Filozofia po góralsku".<br>Podczas spotkania można było przyglądać się pracy Marii Warpackiej z Sierockiego i jej córki Heleny, które pokazywały sposoby wykonywania haftów, zdobiących tradycyjne góralskie portki i cuchy. Uczestnicy &lt;dialect&gt;posiadów&lt;/&gt; dowiedzieli się m.in., iż wyhaftowanie jednej pary portek zajmuje całe 3 dni. Natomiast ich całkowite wykonanie, czyli skrojenie, szycie i haftowanie około 5 dni.<br>Na zakończenie półgodzinny koncert dała przybyła z Krakowa, wykonująca muzykę salonową rodzina Książków. Teofila, Judyta, Roger, Dawid i dyrygujący nimi tato Wincenty Książęk czyli "Rodzinny Zespół Słowiki Krakowskie". Zaprezentowali swoje umiejętności w ciekawy sposób