Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Traktat moralny. Traktat poetycki.
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1947
do końca dni swoich
Pamięć tchórzostwa, bo umrzeć bez celu
Nie chciał, a zwątpił, bo nie chciał umierać.
640
I On, czekany, z dawna odgadniony,
Dymił nad nimi tysiącem kadzielnic.
Po grząskich ścieżkach pełzli mu do nóg.

"Królu stuleci, nieobjęty Ruchu,
Napełniający groty oceanu
645
Wrzawą bez dźwięku, zawarty w posoce
Rozdzieranego przez inne rekina,
W świstach obecny pół-ptaka, pół-ryby,
W szumie, w żelaznym bulgotaniu skał,
Kiedy podnoszą się archipelagi".

650
"Wre przybój twój, odnosi manele,
Perły, nie oczy, kości, z których sól
Zdjęła korony i suknie z brokatu.
O, Bez Początku, o, zawsze pomiędzy
Formą i formą, o
do końca dni swoich <br>Pamięć tchórzostwa, bo umrzeć bez celu <br>Nie chciał, a zwątpił, bo nie chciał umierać. <br> 640<br>I On, czekany, z dawna odgadniony, <br>Dymił nad nimi tysiącem kadzielnic. <br>Po grząskich ścieżkach pełzli mu do nóg. <br><br>"Królu stuleci, nieobjęty Ruchu, <br>Napełniający groty oceanu <br> 645<br>Wrzawą bez dźwięku, zawarty w posoce <br>Rozdzieranego przez inne rekina, <br>W świstach obecny pół-ptaka, pół-ryby, <br>W szumie, w żelaznym bulgotaniu skał, <br>Kiedy podnoszą się archipelagi".<br><br> 650<br>"Wre przybój twój, odnosi manele, <br>Perły, nie oczy, kości, z których sól <br>Zdjęła korony i suknie z brokatu. <br>O, Bez Początku, o, zawsze pomiędzy <br>Formą i formą, o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego