Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
małżeństwa było więcej i musieliśmy poczekać około dwóch tygodni. W tym okresie mój mąż miał zdobyć szereg dokumentów nieodzownych, jak nas poinformowano, do dopełnienia formalności.
Urodził się w małym miasteczku w województwie poznańskim. Podczas wojny przez miasteczko przetoczyła się kolumna czołgów równając z ziemią kościół i co znaczniejsze budynki, a pośród nich także urzędy miejskie z ich cenną zawartością. Stamtąd właśnie należało przywieźć metrykę urodzenia. Pożegnaliśmy się i mój mąż - tak go będę od tej pory nazywać - wyjechał do swojej szkoły do Łodzi, a stamtąd dalej na poszukiwanie potrzebnych dokumentów.
Podczas jego czternastodniowej nieobecności zajęta byłam szyciem nowej sukienki, wybieraniem pantofli
małżeństwa było więcej i musieliśmy poczekać około dwóch tygodni. W tym okresie mój mąż miał zdobyć szereg dokumentów nieodzownych, jak nas poinformowano, do dopełnienia formalności.<br>Urodził się w małym miasteczku w województwie poznańskim. Podczas wojny przez miasteczko przetoczyła się kolumna czołgów równając z ziemią kościół i co znaczniejsze budynki, a pośród nich także urzędy miejskie z ich cenną zawartością. Stamtąd właśnie należało przywieźć metrykę urodzenia. Pożegnaliśmy się i mój mąż - tak go będę od tej pory nazywać - wyjechał do swojej szkoły &lt;page nr=63&gt; do Łodzi, a stamtąd dalej na poszukiwanie potrzebnych dokumentów.<br>Podczas jego czternastodniowej nieobecności zajęta byłam szyciem nowej sukienki, wybieraniem pantofli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego