walczyć. Podobną grę z przeciwnikiem podjęli przed ponad 20 laty ówcześni mistrzowie świata - Argentyńczycy. Ich broń psychologiczną stanowiły krótsze niż w innych reprezentacjach spodenki. Rywal miał odnieść wrażenie, że nogi Argentyńczyków są dłuższe. W "dłuższych" nogach lepiej też widać mięśnie ud. Każdy, kto wychodząc na boisko obok Argentyńczyków przyjrzał się potężnym udom Diego Maradony, mierzącego zaledwie 168 centymetrów wzrostu, miał prawo się załamać. Jeśli tego nie zrobił w tunelu prowadzącym na boisko, Maradona, a wcześniej Mario Kempes z kolegami doprowadzili go do takiego stanu już po kilku minutach gry. <br><br><br><br><br>&lt;tit&gt;Najważniejsze buty&lt;/&gt; <br><br>Informacja, że Leonidas, najlepszy przedwojenny piłkarz brazylijski, grał w roku