Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 1.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
o nich wiemy. A my zbieramy powoli dowody i na nich też przyjdzie czas - twierdzi jeden z policjantów. Ostatnio w półświatku głośno jest o nowym sojuszu. Współpracę rozproszonej bandzie zaproponował Jacek K. "Klepak", młody boss "Wołomina"(syn "Mariana K. "Mańka", z którym interesy robił także "Bandziorek"). Nie wiadomo czy szuka potężnych sojuszników, bo wydano na niego wyroki śmierci, czy też chce wykorzystać lukę powstałą w bandzie "Przeszczepa". - Prawdopodobnie za tym nowym sojuszem stoi niejaki N., oficjalnie biznesmen, a w rzeczywistości człowiek, który wymyślił wiele bandyckich patentów na przestępstwa gospodarcze. N. robił interesy z większością bossów starej gwardii i jest jedną z
o nich wiemy. A my zbieramy powoli dowody i na nich też przyjdzie czas - twierdzi jeden z policjantów. Ostatnio w półświatku głośno jest o nowym sojuszu. Współpracę rozproszonej bandzie zaproponował Jacek K. "Klepak", młody boss "Wołomina"(syn "Mariana K. "Mańka", z którym interesy robił także <orig>"Bandziorek"</>). Nie wiadomo czy szuka potężnych sojuszników, bo wydano na niego wyroki śmierci, czy też chce wykorzystać lukę powstałą w bandzie <orig>"Przeszczepa"</>. - Prawdopodobnie za tym nowym sojuszem stoi niejaki N., oficjalnie biznesmen, a w rzeczywistości człowiek, który wymyślił wiele bandyckich patentów na przestępstwa gospodarcze. N. robił interesy z większością bossów starej gwardii i jest jedną z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego