Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
bolesnym wyrazem twarzy.
- Pociąg nadjechał z przeciwnej strony - powiedział z tak rozpaczliwym smutkiem, że Włodka na nowo sparaliżowało. Na moment mignęła mu przed oczami makabryczna wizja ukochanych przyjaciół w postaci krwawej miazgi rozwłóczonych po torze, a potem nagle, odzyskawszy siły, ryknął silnikiem...
W tym samym momencie z bocznej drogi wyjechała powoli syrena Stefana...
W dziesięć zaledwie minut później drezyna kolejowa, wioząca oprócz pracowników PKP także dwóch milicjantów, zahamowała na miejscu dziwnego wypadku, na przejeździe kolejowym między Toporem a Ostrówkiem Węgrowskim. Z chwilą kiedy umilkł czyniony przez nią hałas, uszu jej pasażerów dobiegł jakiś niezwykły dźwięk. Pośpieszne poszukiwania źródła owego dźwięku pozwoliły
bolesnym wyrazem twarzy.<br>- Pociąg nadjechał z przeciwnej strony - powiedział z tak rozpaczliwym smutkiem, że Włodka na nowo sparaliżowało. Na moment mignęła mu przed oczami makabryczna wizja ukochanych przyjaciół w postaci krwawej miazgi rozwłóczonych po torze, a potem nagle, odzyskawszy siły, ryknął silnikiem...<br>W tym samym momencie z bocznej drogi wyjechała powoli syrena Stefana...<br>W dziesięć zaledwie minut później drezyna kolejowa, wioząca oprócz pracowników PKP także dwóch milicjantów, zahamowała na miejscu dziwnego wypadku, na przejeździe kolejowym między Toporem a Ostrówkiem Węgrowskim. Z chwilą kiedy umilkł czyniony przez nią hałas, uszu jej pasażerów dobiegł jakiś niezwykły dźwięk. Pośpieszne poszukiwania źródła owego dźwięku pozwoliły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego