Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
Bardzo mnie ten alarm zaniepokoił - rzekł siadając przy stole. - Dobrze, że się na niczym skończyło... Czy pan dziedzic będzie łaskaw i opowie, co się stało z tymi drzwiami? Bardzo to wszystko ciekawe.
Matematyk, nie umiejący niczego ukryć, spojrzał na niego ponuro.
- Wybaczy pan, ale tak się przejąłem tą awanturą z pożarem, że mnie odeszła ochota do gadania...
Rzekłszy to, skierował wzrok w stronę Adasia, jakby mu chciał rzec:
- Czy widziałeś, chłopcze, genialniejszego dyplomatę? Równocześnie spojrzał na Adasia i malarz. Zmrużył oczy i długo mu się przyglądał.
- Pan ma dziwne oczy - rzekł wreszcie.
- Czemu dziwne? Takie sobie... - zaśmiał się Adaś.
- Bo pan
Bardzo mnie ten alarm zaniepokoił - rzekł siadając przy stole. - Dobrze, że się na niczym skończyło... Czy pan dziedzic będzie łaskaw i opowie, co się stało z tymi drzwiami? Bardzo to wszystko ciekawe.<br>Matematyk, nie umiejący niczego ukryć, spojrzał na niego ponuro.<br>- Wybaczy pan, ale tak się przejąłem tą awanturą z pożarem, że mnie odeszła ochota do gadania...<br>Rzekłszy to, skierował wzrok w stronę Adasia, jakby mu chciał rzec:<br>- Czy widziałeś, chłopcze, genialniejszego dyplomatę? Równocześnie spojrzał na Adasia i malarz. Zmrużył oczy i długo mu się przyglądał.<br>- Pan ma dziwne oczy - rzekł wreszcie.<br>- Czemu dziwne? Takie sobie... - zaśmiał się Adaś.<br>- Bo pan
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego