Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
łódzka prokuratura. Zarzuciła mu, że w Łodzi, Lublinie i Zamościu oszukał banki (BGŻ i PKO BP) oraz poręczycieli kredytów dewizowych na ponad 17 mln zł.
Zanim akt oskarżenia wpłynął do sądu, Krzysztof D. czmychnął do Danii. Dopiero w 1995 r. władze tego kraju zgodziły się na jego ekstradycję. Dwa lata później wyszedł na wolność, gdy sąd pierwszej instancji uniewinnił go od zarzutu. Chociaż sąd drugiej instancji uchylił ten wyrok i nakazał proces prowadzić od nowa, łódzki sąd musiał go zawiesić, bowiem w lutym 2000 r. biznesmen znowu trafił za kratki w związku z wyłudzeniem i przywłaszczeniem sobie ponad 6 mln zł
łódzka prokuratura. Zarzuciła mu, że w &lt;name type="place"&gt;Łodzi&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Lublinie&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Zamościu&lt;/&gt; oszukał banki (&lt;name type="org"&gt;BGŻ&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;PKO BP&lt;/&gt;) oraz poręczycieli kredytów dewizowych na ponad 17 mln zł.<br>Zanim akt oskarżenia wpłynął do sądu, &lt;name type="person"&gt;Krzysztof D.&lt;/&gt; czmychnął do &lt;name type="place"&gt;Danii&lt;/&gt;. Dopiero w 1995 r. władze tego kraju zgodziły się na jego ekstradycję. Dwa lata później wyszedł na wolność, gdy sąd pierwszej instancji uniewinnił go od zarzutu. Chociaż sąd drugiej instancji uchylił ten wyrok i nakazał proces prowadzić od nowa, łódzki sąd musiał go zawiesić, bowiem w lutym 2000 r. biznesmen znowu trafił za kratki w związku z wyłudzeniem i przywłaszczeniem sobie ponad 6 mln zł
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego