Typ tekstu: Książka
Autor: Urbańczyk Andrzej
Tytuł: Dziękuję ci, Pacyfiku
Rok: 1997
ciastka. Owe ptysie, napoleonki i rurki z kremem sprawiały, że wydawało się nam, iż jesteśmy znów u siebie.
Często w takiej chłodnej sytuacji rozgrywała się poniższa scena:
- Urbańczyk, powiedz dlaczego Japonia ma łagodny klimat?
Wstawałem wówczas trwożnie rozglądając się po "klasie". Z opresji ratował w ostatniej chwili szept usłużnej koleżanki "prąd Kuro Sio..."
- Bo, proszę pani, Japonia ogrzewana jest ciepłym prądem Kuro Sio. Lata są łagodne, a zim nie ma wcale. Głównym pożywieniem mieszkańców jest ryż, stolicą Tokio...
Otrzymywałem wówczas pełną trójkę i mogłem powrócić do ciastek.
Nippon Ocean Racing Club przeszedł sam siebie. Może trochę zawstydzony, że nie mógł mi
ciastka. Owe ptysie, napoleonki i rurki z kremem sprawiały, że wydawało się nam, iż jesteśmy znów u siebie.<br> Często w takiej chłodnej sytuacji rozgrywała się poniższa scena:<br> - Urbańczyk, powiedz dlaczego Japonia ma łagodny klimat?<br> Wstawałem wówczas trwożnie rozglądając się po "klasie". Z opresji ratował w ostatniej chwili szept usłużnej koleżanki "prąd Kuro Sio..."<br> - Bo, proszę pani, Japonia ogrzewana jest ciepłym prądem Kuro Sio. Lata są łagodne, a zim nie ma wcale. Głównym pożywieniem mieszkańców jest ryż, stolicą Tokio...<br> Otrzymywałem wówczas pełną trójkę i mogłem powrócić do ciastek.<br> Nippon Ocean Racing Club przeszedł sam siebie. Może trochę zawstydzony, że nie mógł mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego