polityki, który dla kogoś może być niewygodny.<br>O zatrzymanym mężu posłanki wiadomo niewiele. Kilka lat temu pracował w przychodni fizjoterapeutycznej, w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/&gt; współpracował z prywatną lecznicą &lt;name type="org"&gt;Ader&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;Ader&lt;/&gt; prowadzi też fundację i spółdzielnię mieszkaniową). Według tygodnika &lt;name type="tit"&gt;"Nie"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Maciej J.&lt;/&gt; zajmował się sprawami opolskiego biura poselskiego &lt;name type="person"&gt;Aleksandry Jakubowskiej&lt;/&gt;. - Mąż pani poseł praktycznie u nas nie bywał. Widziałem go kilka razy, ale zawsze tylko towarzyszył swojej żonie. Ostatnio był tu tydzień temu, na zjeździe wojewódzkim &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt; - mówi poseł &lt;name type="person"&gt;Andrzej Namysło&lt;/&gt;, który do niedawna rządził opolskim &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;. &lt;name type="person"&gt;Namysło&lt;/&gt; nic nie słyszał o interesach męża &lt;name type="person"&gt;Jakubowskiej&lt;/&gt;: - Nie wiem, czym się zajmował. Słyszałem różne spekulacje, ale