Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pan szanuje, skoro nikt nie zna ludzi z trzeciego czy czwartego miejsca.

JG: Ryba się psuje od głowy. Przykład idzie z góry.
A góra od kogo się uczy?

KK: Góra tyle lat funkcjonuje na tej patologicznej scenie, że już nią przesiąkła. A w mechanizmie partyjnym, który w 50 proc. przejął praktykę partii komunistycznej, lepsze obyczaje stale są wypierane przez gorsze. Przez 15 lat to się przecież kompletnie zdegenerowało. Dzisiaj nie ma pan partii wolnej od patologii. Przecież ta góra, która ma przejąć władzę, przeważnie jest w polityce od samego początku. Na politycznym stole ciągle ma pan ten sam komplet sztućców.

JG
pan szanuje, skoro nikt nie zna ludzi z trzeciego czy czwartego miejsca.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;JG: Ryba się psuje od głowy. Przykład idzie z góry.<br>A góra od kogo się uczy? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: Góra tyle lat funkcjonuje na tej patologicznej scenie, że już nią przesiąkła. A w mechanizmie partyjnym, który w 50 proc. przejął praktykę partii komunistycznej, lepsze obyczaje stale są wypierane przez gorsze. Przez 15 lat to się przecież kompletnie zdegenerowało. Dzisiaj nie ma pan partii wolnej od patologii. Przecież ta góra, która ma przejąć władzę, przeważnie jest w polityce od samego początku. Na politycznym stole ciągle ma pan ten sam komplet sztućców.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;JG
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego