Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
pani prokurator zapłaciła niewiele ponad 40 tysięcy złotych. Nie wiadomo, na jakiej podstawie podjęto decyzję.
Mieszkanie to wcześniej należało do śródmiejskiego urzędnika, który załatwił sobie przydział na znacznie większe mieszkanie komunalne. Stare, spółdzielcze, oddał gminie.
Obecne władze stolicy po kontroli doszły do wniosku, że urzędnik dostał mieszkanie komunalne niezgodnie z prawem. O sprawie napisał wczorajszy lokalny dodatek "Gazety Wyborczej".
Małgorzata Dukiewicz zapewnia, że zwróciła się do gminy jak zwykły obywatel w potrzebie. Podkreśla, że była wówczas szeregowym prokuratorem. Ale z ustaleń "Rz" wynika, że prokuratorzy nie muszą szukać pomocy w sprawach mieszkaniowych w samorządach. - Jest specjalny fundusz, z którego prokuratorzy mogą
pani prokurator zapłaciła niewiele ponad 40 tysięcy złotych. Nie wiadomo, na jakiej podstawie podjęto decyzję.<br>Mieszkanie to wcześniej należało do śródmiejskiego urzędnika, który załatwił sobie przydział na znacznie większe mieszkanie komunalne. Stare, spółdzielcze, oddał gminie.<br>Obecne władze stolicy po kontroli doszły do wniosku, że urzędnik dostał mieszkanie komunalne niezgodnie z prawem. O sprawie napisał wczorajszy lokalny dodatek &lt;name type="tit"&gt;"Gazety Wyborczej"&lt;/&gt;.<br>&lt;name type="person"&gt;Małgorzata Dukiewicz&lt;/&gt; zapewnia, że zwróciła się do gminy jak zwykły obywatel w potrzebie. Podkreśla, że była wówczas szeregowym prokuratorem. Ale z ustaleń &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; wynika, że prokuratorzy nie muszą szukać pomocy w sprawach mieszkaniowych w samorządach. &lt;q&gt;- Jest specjalny fundusz, z którego prokuratorzy mogą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego