Typ tekstu: Książka
Autor: Huelle Paweł
Tytuł: Weiser Dawidek
Rok wydania: 1997
Rok powstania: 1987
się całą noc po lesie albo przesiedzieli aż do świtu na którymś ze wzgórz, czekając na wschód słońca. Wszystko być może. W każdym razie pierwszą osobą, którą spotkałem rano następnego dnia na klatce schodowej, był dziadek Weisera.
- Gdzie jest Dawid? - zapytał ostro, a ja byłem przestraszony, bo pan Weiser nigdy prawie nie wychodził z domu i kiedy się już pokazał, wyglądał zawsze groźnie.
- Nie wiem - odpowiedziałem, a wtedy on pochylił się tak, że przewieszony przez szyję centymetr dotknął mojego nosa:
- Musisz wiedzieć - mówił wolno i bardzo wyraźnie - bo kto ma wiedzieć, jak nie ty?
Nie wiem, co byłoby dalej, gdyby nie pani
się całą noc po lesie albo przesiedzieli aż do świtu na którymś ze wzgórz, czekając na wschód słońca. Wszystko być może. W każdym razie pierwszą osobą, którą spotkałem rano następnego dnia na klatce schodowej, był dziadek Weisera.<br>- Gdzie jest Dawid? - zapytał ostro, a ja byłem przestraszony, bo pan Weiser nigdy prawie nie wychodził z domu i kiedy się już pokazał, wyglądał zawsze groźnie.<br>- Nie wiem - odpowiedziałem, a wtedy on pochylił się tak, że przewieszony przez szyję centymetr dotknął mojego nosa:<br>- Musisz wiedzieć - mówił wolno i bardzo wyraźnie - bo kto ma wiedzieć, jak nie ty?<br>Nie wiem, co byłoby dalej, gdyby nie pani
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego