duchowni, a w dwu trzecich świeccy przedstawiciele miasta. Surowe obyczaje zapanowały w mieście: zakazano zabaw, zwierzchność miała prawo kontrolować życie osobiste mieszkańców, bezwzględnie karano odstępstwa od doktryny jako herezję. Za swym poprzednikiem, Ulrykiem Zwinglim (1484-1531) działającym w Zurychu, Kalwin odrzucał realną obecność Chrystusa w sakramencie komunii. Głosił ponadto doktrynę predestynacji, wedle której Bóg z góry przeznacza człowieka do zbawienia lub potępienia. Doktryna kalwińska pozyskała w wielu krajach zwolenników, także wśród sympatyków i <orig>wyznawcow</> luteranizmu. Innowiercy francuscy, zwani hugenotami, to właśnie kalwiniści. W Polsce, o czym będzie jeszcze mowa, luteranizm rozwinął się raczej w miastach, szlachta zaś skłoniła się ku kalwinizmowi