Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
nie oczy, to chciwość...
Tak?
tak, ona jest...
może pani wierzy w tą chciwość i dlatego...
kochana, ona tak chciwa jest na pieniądze, tak jest chciwa na pieniądze...
No, ale to przecież ona sobie zabiera nie pani.
Ale ona mnie zabiera dla siebie.
Ale ona zabiera sobie nie pani, to prędzej, czy później i tak zabiera sobie, nie zna pani tej zasady, że cokolwiek
O jakąś tam szkołę kończyłam, wracało się do domu, miałam uprane
Nie zwracałam uwagi na to.
A ja właśnie to jakoś tak bez sensu utkwiło w głowie, taka, a teraz jak zobaczyłam te kwitnące to nieprawdopodobne w
nie oczy, to chciwość&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Tak?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;tak, ona jest&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;może pani wierzy w &lt;orig reg="tę"&gt;tą&lt;/&gt; chciwość i dlatego&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;kochana, ona tak chciwa jest na pieniądze, tak jest chciwa na pieniądze&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;No, ale to przecież ona sobie zabiera nie pani.&lt;/&gt; <br>&lt;who4&gt;Ale ona mnie zabiera dla siebie.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Ale ona zabiera sobie nie pani, to prędzej, czy później i tak zabiera sobie, nie zna pani tej zasady, że cokolwiek &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;O jakąś tam szkołę kończyłam, wracało się do domu, miałam uprane &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Nie zwracałam uwagi na to.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;A ja właśnie to jakoś tak bez sensu utkwiło w głowie, taka, a teraz jak zobaczyłam te kwitnące &lt;gap&gt; to nieprawdopodobne w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego