Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 12.17 (51)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
Taka była istota każdego socjalizmu - czy to w wydaniu europejskim, arabskim, czy latynoamerykańskim. Upolitycznienie decyzji inwestycyjnych spycha w cień kryteria ekonomiczne, a pogarda dla rachunku ekonomicznego zawsze szkodzi ludziom, niestety - często w sposób niewidzialny. Prawdziwi społeczni szkodnicy nie chcą liczyć. Przy upolitycznieniu decyzji inwestycyjnych na pierwszy plan wybijają się względy prestiżowe i fałszywe doktryny. W krajach RWPG, gdzie występowało szczególnie duże natężenie socjalizmu, królowała doktryna "nowoczesności". W imię "nowoczesności" dekretowano, które dziedziny powinny się rozwijać (nazywano je "nośnikami postępu technicznego"), a które nie zasługiwały na preferencje (dziedziny "tradycyjne"). W ten sposób zaniedbywano gałęzie dające stosunkowo biednym krajom względną przewagę (przemysł tekstylny
Taka była istota każdego socjalizmu - czy to w wydaniu europejskim, arabskim, czy latynoamerykańskim. Upolitycznienie decyzji inwestycyjnych spycha w cień kryteria ekonomiczne, a pogarda dla rachunku ekonomicznego zawsze szkodzi ludziom, niestety - często w sposób niewidzialny. Prawdziwi społeczni szkodnicy nie chcą liczyć. Przy upolitycznieniu decyzji inwestycyjnych na pierwszy plan wybijają się względy prestiżowe i fałszywe doktryny. W krajach RWPG, gdzie występowało szczególnie duże natężenie socjalizmu, królowała doktryna "nowoczesności". W imię "nowoczesności" dekretowano, które dziedziny powinny się rozwijać (nazywano je "nośnikami postępu technicznego"), a które nie zasługiwały na preferencje (dziedziny "tradycyjne"). W ten sposób zaniedbywano gałęzie dające stosunkowo biednym krajom względną przewagę (przemysł tekstylny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego