Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
państwa. Choćby w PZU i Orlenie. Prawdopodobnie jakiś udział w zawirowaniach wokół Ministerstwa Skarbu mógł też mieć Jan Kulczyk. Jeden z najbogatszych Polaków, którego wpływy w środowiskach politycznych są ogromne i z którego zdaniem trudno się nie liczyć.
We wczorajszym przemówieniu w Pałacu Prezydenckim premier Miller mówił o trzech podstawowych priorytetach rządu w 2004 r. Są nimi umocnienie wzrostu gospodarczego, zagwarantowanie Polsce właściwego miejsca w rozszerzonej UE, uczynienie państwa bardziej przyjaznym obywatelom. Szkoda, że na tej liście nie znalazły się także przejrzystość i zgoda we własnych szeregach co do podstawowych kierunków działania. Mówiąc wprost zabrakło zdecydowania i siły premiera.


W Sejmie
państwa. Choćby w PZU i Orlenie. Prawdopodobnie jakiś udział w zawirowaniach wokół Ministerstwa Skarbu mógł też mieć Jan Kulczyk. Jeden z najbogatszych Polaków, którego wpływy w środowiskach politycznych są ogromne i z którego zdaniem trudno się nie liczyć.<br>We wczorajszym przemówieniu w Pałacu Prezydenckim premier Miller mówił o trzech podstawowych priorytetach rządu w 2004 r. Są nimi umocnienie wzrostu gospodarczego, zagwarantowanie Polsce właściwego miejsca w rozszerzonej UE, uczynienie państwa bardziej przyjaznym obywatelom. Szkoda, że na tej liście nie znalazły się także przejrzystość i zgoda we własnych szeregach co do podstawowych kierunków działania. Mówiąc wprost zabrakło zdecydowania i siły premiera.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;<br>&lt;tit&gt;W &lt;name type="org"&gt;Sejmie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego