Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
kampanię także w opozycji do niego. Realizuje się scenariusz najgorszy z możliwych - zasadniczy spór dotyczyć będzie przeszłości i w sporze tym Polska postsolidarnościowa, podzielona, wyłaniająca kandydatów bez umiaru i jakiegokolwiek zmysłu taktycznego, stanie jednak w miarę solidarnie naprzeciwko Polski postpeerelowskiej. Jeszcze niewiele można wywróżyć z prezydenckich rankingów, a już np. prominentni działacze Unii Wolności powiadają, że gdyby przyszło do wyboru między Kwaśniewskim a Strzemboszem, opowiedzą się za tym drugim, choć tak naprawdę z Kwaśniewskim wiele ich łączy, a od Strzembosza dzieli wszystko, oprócz bardzo nikłych więzów z przeszłości. Inni gotowi są wybierać "mniejsze zło", czyli Lecha Wałęsę. Jeszcze nie dokonano ostatecznego
kampanię także w opozycji do niego. Realizuje się scenariusz najgorszy z możliwych - zasadniczy spór dotyczyć będzie przeszłości i w sporze tym Polska postsolidarnościowa, podzielona, wyłaniająca kandydatów bez umiaru i jakiegokolwiek zmysłu taktycznego, stanie jednak w miarę solidarnie naprzeciwko Polski postpeerelowskiej. Jeszcze niewiele można wywróżyć z prezydenckich rankingów, a już np. prominentni działacze Unii Wolności powiadają, że gdyby przyszło do wyboru między Kwaśniewskim a Strzemboszem, opowiedzą się za tym drugim, choć tak naprawdę z Kwaśniewskim wiele ich łączy, a od Strzembosza dzieli wszystko, oprócz bardzo nikłych więzów z przeszłości. Inni gotowi są wybierać "mniejsze zło", czyli Lecha Wałęsę. Jeszcze nie dokonano ostatecznego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego