i masowej emigracji zarobkowej do krajów &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt; - to tylko część problemów, nad którymi debatują uczestnicy pierwszego synodu diecezji opolskiej.&lt;/&gt;<br>Celem synodu, który znalazł się właśnie na półmetku, jest dostosowanie &lt;name type="org"&gt;Kościoła&lt;/&gt; do współczesnych wyzwań. Po trwających rok pracach przygotowano robocze wersje dokumentów i przesłano je do dyskusji w parafiach. Wśród niektórych propozycji członków opolskiego synodu znalazły się i takie, by maksymalny czas kazania wyznaczyć na dziesięć minut, upowszechnić udzielanie komunii świętej na rękę oraz wprowadzić kadencyjność księży na stanowisku proboszcza.<br>&lt;q&gt;- Rzeczywistość wokół nas się zmienia. Musimy uwzględnić te zmiany w życiu &lt;name type="org"&gt;Kościoła&lt;/&gt;&lt;/&gt; - tłumaczy sekretarz generalny synodu ksiądz profesor &lt;name type="person"&gt;Helmut Sobeczko&lt;/&gt;. Zdaniem członków