Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 2 (150)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
strasznego". Kiedy urzędnik zapytał ją, co ma na myśli, odpowiedziała bez wahania, że "to, co może być najgorsze".
Katarzyna była dzieckiem adoptowanym. Jej przybrani rodzice, Nancy i Tom Bultonowie, wzięli ją na wychowanie, kiedy miała pięć lat, a jej naturalną matkę pozbawiono praw rodzicielskich z powodu notorycznego alkoholizmu i uprawiania prostytucji. Bultonowie nie mieli własnych dzieci, gdyż Nancy Bulton była bezpłodna. Ona sama, tak jak jej przybrana córka, także miała trudne dzieciństwo. Wychowywała się w przytułku dla sierot, które zostały porzucone przez rodziców, ukończyła tylko szkołę elementarną i zanim wyszła za mąż, utrzymywała się z wykonywania najprostszych prac, takich jak sprzątanie
strasznego"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. Kiedy urzędnik zapytał ją, co ma na myśli, odpowiedziała bez wahania, że &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"to, co może być najgorsze"&lt;/&gt;&lt;/&gt;.<br>Katarzyna była dzieckiem adoptowanym. Jej przybrani rodzice, Nancy i Tom Bultonowie, wzięli ją na wychowanie, kiedy miała pięć lat, a jej naturalną matkę pozbawiono praw rodzicielskich z powodu notorycznego alkoholizmu i uprawiania prostytucji. Bultonowie nie mieli własnych dzieci, gdyż Nancy Bulton była bezpłodna. Ona sama, tak jak jej przybrana córka, także miała trudne dzieciństwo. Wychowywała się w przytułku dla sierot, które zostały porzucone przez rodziców, ukończyła tylko szkołę elementarną i zanim wyszła za mąż, utrzymywała się z wykonywania najprostszych prac, takich jak sprzątanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego