Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
Najpierw odwiedziliśmy kolegów z teatru, którzy mieli obóz "kondycyjny" w małej miejscowości Pasym na Mazurach. Pięknie położona wśród ośmiu jezior różnej wielkości, witała się z przyjezdnymi widokiem trzech malowniczych wież, które pierwsze pojawiały się na horyzoncie, gdy nadjeżdżało się od strony szosy, łączącej Olsztyn ze Szczytnem. Wieża kościoła katolickiego, kościoła protestanckiego i wieża ciśnień. Na strychu u miejscowego gospodarza, Mazura Józefa Dulischa, gnieździło się nas kilkanaście osób, powiązanych ze sobą rozmaitymi więzami przyjaźni i sympatii. Nas - mnie z Magdą - traktowano nieco z dystansem, bo byliśmy na tym obozie jedyną "stałą" parą, byliśmy jakby zbyt poważni na to towarzystwo. Po dziesięciu dniach
Najpierw odwiedziliśmy kolegów z teatru, którzy mieli obóz "kondycyjny" w małej miejscowości Pasym na Mazurach. Pięknie położona wśród ośmiu jezior różnej wielkości, witała się z przyjezdnymi widokiem trzech malowniczych wież, które pierwsze pojawiały się na horyzoncie, gdy nadjeżdżało się od strony szosy, łączącej Olsztyn ze Szczytnem. Wieża kościoła katolickiego, kościoła protestanckiego i wieża ciśnień. Na strychu u miejscowego gospodarza, Mazura Józefa Dulischa, gnieździło się nas kilkanaście osób, powiązanych ze sobą rozmaitymi więzami przyjaźni i sympatii. Nas - mnie z Magdą - traktowano nieco z dystansem, bo byliśmy na tym obozie jedyną "stałą" parą, byliśmy jakby zbyt poważni na to towarzystwo. Po dziesięciu dniach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego