do publicznej wiadomości, ponieważ, jak powszechnie wiadomo, Ameryka jest krajem demokratycznej wolności. Może godzi się przypomnieć, że również w przypadku książki doktora Kocha o wirusie AIDS i jej zatrzymania w druku przez Amerykanów rozległy się w prasie głosy uczonych, którzy protestowali przeciwko regule zwycięstwa przemocy cenzuralnej nad prawdą. Jednak wówczas protesty nie odniosły żadnego skutku i należy się obawiać, iż podobnie stanie się teraz. <br>Jest to pouczająca lekcja o metodach, jakich używa się w USA na najwyższych piętrach administracji, ażeby pomysły, które mają kosztować potworne pieniądze, zwyciężały nawet wówczas, kiedy nikt, oprócz możnych decydentów, nie może na tym zyskać. Jest również