Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
Schulze30 - źródła niewygodne, których przydatność w badaniu plemiennych ustrojów oceniano bardzo sceptycznie.
W latach siedemdziesiątych jeden z ostatnich przedstawicieli starzejącej się "nowej szkoły", Karl Bosl, zakwestionował zasadę osobowości praw w barbarzyńskich monarchiach sukcesyjnych. Jego zdaniem prawa te nie miały charakteru osobowo-etnicznego, lecz terytorialny: pod "plemiennymi" nazwami kryły się poszczególne prowincje królestwa Franków, dla których merowińscy władcy wydawali regionalne zbiory norm prawnych. Normy te według Bosla nie miały wiele wspólnego z tradycjami prawnymi poszczególnych plemion, lecz stosowały się do ogółu mieszkańców prowincji bez względu na przynależność etniczną i stanowiły zwulgaryzowaną, przystosowaną do miejscowych warunków mutację późnoantycznego prawa rzymskiego31.
Bosl nie wspomniał
Schulze30 - źródła niewygodne, których przydatność w badaniu plemiennych ustrojów oceniano bardzo sceptycznie.<br>W latach siedemdziesiątych jeden z ostatnich przedstawicieli starzejącej się "nowej szkoły", Karl Bosl, zakwestionował zasadę osobowości praw w barbarzyńskich monarchiach sukcesyjnych. Jego zdaniem prawa te nie miały charakteru osobowo-etnicznego, lecz terytorialny: pod "plemiennymi" nazwami kryły się poszczególne prowincje królestwa Franków, dla których merowińscy władcy wydawali regionalne zbiory norm prawnych. Normy te według Bosla nie miały wiele wspólnego z tradycjami prawnymi poszczególnych plemion, lecz stosowały się do ogółu mieszkańców prowincji bez względu na przynależność etniczną i stanowiły zwulgaryzowaną, przystosowaną do miejscowych warunków mutację późnoantycznego prawa rzymskiego31.<br>Bosl nie wspomniał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego