Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
pedałem. - O, bejbe - powiedziały jednocześnie dwie rozanielone uczennice, gdy ujrzały ten widok. Tego dnia poszedłem na wódkę, by rozpaczać nad kondycją naszej cywilizacji. Człowiek Żaba nie odbierał telefonu. a szkoda, bo byłem po wypłacie. Dobranoc państwu.


ZAPYTALIŚMY INNYCH

Całkowicie zgadzam się z autorem.
Film "Crash" jest, według mnie, tanią, wulgarną prowokacją. A seks w samochodzie musi być wymysłem jakiegoś estetycznego impertynenta, któremu Ameryka przysporzyła tylko dodatkowych kompleksów, a nie satysfakcji.
Tomasz Mościcki, 26 lat

Czym jest stosunek w "maluchu" wobec faktu, że całe pokolenia Polaków zostały spłodzone w zatęchłym wyrze, nad którym unosił się zapach kapusty? Prawdziwa miłość nie zna żadnych
pedałem. - O, bejbe - powiedziały jednocześnie dwie rozanielone uczennice, gdy ujrzały ten widok. Tego dnia poszedłem na wódkę, by rozpaczać nad kondycją naszej cywilizacji. Człowiek Żaba nie odbierał telefonu. a szkoda, bo byłem po wypłacie. Dobranoc państwu.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;div type="art"&gt;&lt;tit&gt;ZAPYTALIŚMY INNYCH&lt;/&gt;<br><br>Całkowicie zgadzam się z autorem. <br>Film "Crash" jest, według mnie, tanią, wulgarną prowokacją. A seks w samochodzie musi być wymysłem jakiegoś estetycznego impertynenta, któremu Ameryka przysporzyła tylko dodatkowych kompleksów, a nie satysfakcji.<br>Tomasz Mościcki, 26 lat<br><br>Czym jest stosunek w "maluchu" wobec faktu, że całe pokolenia Polaków zostały spłodzone w zatęchłym wyrze, nad którym unosił się zapach kapusty? Prawdziwa miłość nie zna żadnych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego