Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 26
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
że to koniec naszych kłopotów. Niestety, od roku nic się nie zmienia. Za każdym razem słyszę, że trzeba cierpliwie czekać. Dochodzą do nas informacje, że ktoś otrzymał mieszkanie, a my tymczasem jesteśmy nadal na drugim miejscu!
Jak się okazuje, podobne pretensje nie są niczym nowym w nowotarskim urzędzie. Przyczyna jest prozaiczna - rocznie miasto dysponuje 5-6 mieszkaniami, które może dalej przydzielić oczekującym na liście. - Nie dziwię się, że ci państwo się niecierpliwią - mówi inspektor Marian Kowalik z Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami. - My nigdy nie deklarowaliśmy konkretnych terminów przydziałów. Jedno jest pewne - miasto musi się wywiązać ze swoich zobowiązań. Sytuacja mieszkaniowa
że to koniec naszych kłopotów. Niestety, od roku nic się nie zmienia. Za każdym razem słyszę, że trzeba cierpliwie czekać. Dochodzą do nas informacje, że ktoś otrzymał mieszkanie, a my tymczasem jesteśmy nadal na drugim miejscu!<br>Jak się okazuje, podobne pretensje nie są niczym nowym w nowotarskim urzędzie. Przyczyna jest prozaiczna - rocznie miasto dysponuje 5-6 mieszkaniami, które może dalej przydzielić oczekującym na liście. - Nie dziwię się, że ci państwo się niecierpliwią - mówi inspektor Marian Kowalik z Wydziału Geodezji i Gospodarki Nieruchomościami. - My nigdy nie deklarowaliśmy konkretnych terminów przydziałów. Jedno jest pewne - miasto musi się wywiązać ze swoich zobowiązań. Sytuacja mieszkaniowa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego