Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 0406
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 2000
Rok powstania: 1998
oto kilka z nich. Wszechświat powstał w ułamku sekundy z punktu niematerialnego. Istnieje kilka, kilkadziesiąt, a nawet nieskończona liczba wszechświatów. Czarna dziura wchłania wszystko, ale jest też wygodną drogą do innego wszechświata. Materia składa się z bliźniaczych cząsteczek, które nawet oddalone o miliardy lat świetlnych dublują swój stan fizyczny. W próżni może powstać cząstka i jej antycząstka; mogą się one zniweczyć z powrotem w próżnię. Takich przykładów jest wiele. Czy tu zdrowy rozsądek zawodzi, czy matematyka się myli? Bez wątpienia jest ona niezwykle cennym narzędziem w kształtowaniu naszej egzystencji, ale czy należy ją stawiać na piedestale nieomylności? Najtęższe głowy mówią "tak
oto kilka z nich. Wszechświat powstał w ułamku sekundy z punktu niematerialnego. Istnieje kilka, kilkadziesiąt, a nawet nieskończona liczba wszechświatów. Czarna dziura wchłania wszystko, ale jest też wygodną drogą do innego wszechświata. Materia składa się z bliźniaczych cząsteczek, które nawet oddalone o miliardy lat świetlnych dublują swój stan fizyczny. W próżni może powstać cząstka i jej antycząstka; mogą się one zniweczyć z powrotem w próżnię. Takich przykładów jest wiele. Czy tu zdrowy rozsądek zawodzi, czy matematyka się myli? Bez wątpienia jest ona niezwykle cennym narzędziem w kształtowaniu naszej egzystencji, ale czy należy ją stawiać na piedestale nieomylności? Najtęższe głowy mówią "tak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego