zwrócił uwagę Ralph Bass, poszukiwacz talentów z wytwórni King i za 200 dolarów podpisał z nim kontrakt. Pierwszy singel z piosenką Please Please Please trafił w połowie 1956 roku na ogólnokrajową listę rhythmandbluesową osiągając niespodziewanie 6 miejsce. Po tym sukcesie przyszły lata chude i Brown przez dłuższy czas, poza jednym przebojem - balladą Try Me - nie odnosił spektakularnych sukcesów.<br>Mimo to postanowił firmować zespół własnym nazwiskiem i dość szybko zyskał reputację niezwykłej atrakcji koncertowej. Jego występy przyciągały ze względu na atmosferę i specyficzny rytuał. Najpierw na scenę wychodził elegancko ubrany zespół, który wykonywał długi instrumentalny wstęp. Następnie dołączały chórzystki i kiedy atmosfera