Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o lekarzu,o ogrodzie,o kwiatach
Rok powstania: 2000
pani była , na początku, pochmurna, przeszłam ja tu siedziałam na początku kupiła...
Kiedy?
kupiła, a później, co mi pani coś tam tego powiedziała...
Ja?
No, taka była...
nie pamiętam...
teraz dopiero jest taka pogodniejsza buzia, uśmiechnięta, zawsze...
nic takiego...
Było tak, ta na początku, pamiętam, panią, pamiętam, panią, przechodziła pani, przechodziła pani taka, nieugięta, nie, taka...
No bo jak nie chciałam kupić kwiaty, a pani mnie zaczepiała na kwiaty to co miałam się a może byłam zmęczona pracą, wie pani, a może się spieszyłam...
Nie tam spacerowała, spacerowała...
A może po prostu lewą nogą wstałam.
Albo lewą nogą, zdarza się, ja
pani była , na początku, pochmurna, przeszłam ja tu siedziałam &lt;gap&gt; na początku kupiła&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Kiedy?&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;kupiła, a później, co mi pani coś tam tego powiedziała&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;Ja? &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;No, taka była&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;nie pamiętam&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;teraz dopiero jest taka pogodniejsza buzia, uśmiechnięta, zawsze&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;nic takiego&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Było tak, ta na początku, pamiętam, panią, pamiętam, panią, przechodziła pani, przechodziła pani taka, nieugięta, nie, taka&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;No bo jak nie chciałam kupić kwiaty, a pani mnie zaczepiała na kwiaty to co miałam się &lt;gap&gt; a może byłam zmęczona pracą, wie pani, a może się spieszyłam&lt;/&gt;...<br>&lt;who4&gt;Nie tam spacerowała, spacerowała&lt;/&gt;...<br>&lt;who2&gt;A może po prostu lewą nogą wstałam.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Albo lewą nogą, zdarza się, ja
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego