można także wywoływać sztucznie.<br>Osiąga się to, nakładając na siebie dwa nierówno schnące werniksy.<br>Werniks wolniej schnący i położony jako pierwszy powoduje, że<br>zewnętrzny werniks pęka. W te pęknięcia wciera się następnie kurz i...<br>mamy już stary obraz. Oczywiście wytrawny ekspert zdemaskuje tego typu<br>sztuczki (a jest ich więcej), ale przeciętny miłośnik malarstwa może<br>się na nie nabrać.<br>Zdarza się także, że obraz "upiększano", domalowując na nim różne<br>elementy przydające walorów dekoracyjnych (a to sztafaż do pejzażu, a<br>to ładną dziewczynę obok nieapetycznego starca, a to klucz ptaków na<br>niebie). W środowisku znana jest pewna praca Adama Setkowicza, która<br>powracała na