Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 31
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
technika propagandowa, którą pragnę obnażyć.
Jerzy Świetlik



Czy to coś zmieni?

Do napisania tego listu namówili mnie znajomi z Zachodu. Byli bardzo zaskoczeni tym, co tu zobaczyli, a zdziwienie ich było tym większe, że dotyczyło branży, w której mają dużo do powiedzenia - są to właściciele magazynów z żywnością.
W piątek przed południem wybraliśmy się autami do miasta. Olbrzymia ilość samochodów zmusiła nas do kilkakrotnego krążenia w tłoku, w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania. Przypomniałam sobie o nowym parkingu pod wiaduktem u podnóża Gubałówki. Miejsca były, więc po otrzymaniu pokwitowania ruszyliśmy na wskazane przez parkingowego miejsce w głąb, pod wiadukt. Tak zaczął się nasz
technika propagandowa, którą pragnę obnażyć.<br>&lt;au&gt;Jerzy Świetlik&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Czy to coś zmieni?&lt;/tit&gt;<br><br>Do napisania tego listu namówili mnie znajomi z Zachodu. Byli bardzo zaskoczeni tym, co tu zobaczyli, a zdziwienie ich było tym większe, że dotyczyło branży, w której mają dużo do powiedzenia - są to właściciele magazynów z żywnością.<br>W piątek przed południem wybraliśmy się autami do miasta. Olbrzymia ilość samochodów zmusiła nas do kilkakrotnego krążenia w tłoku, w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania. Przypomniałam sobie o nowym parkingu pod wiaduktem u podnóża Gubałówki. Miejsca były, więc po otrzymaniu pokwitowania ruszyliśmy na wskazane przez parkingowego miejsce w głąb, pod wiadukt. Tak zaczął się nasz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego