i zakup u okolicznych farmerów niezbędnych do transportu zwierząt. 22 sierpnia Nez Percé minęli przełęcz Targhee i weszli do Yellowstone, któremu przed pięciu laty Kongres nadał status pierwszego Parku Narodowego Stanów Zjednoczonych. W tym właśnie sierpniu, nie przygotowani na żadne niebezpieczeństwa, liczni turyści podziwiali tamtejsze cuda natury: gejzery, gorące błota, przepiękne wodospady, niezwykłą scenerię okolicznych łańcuchów górskich. Wśród zwiedzających park był sam "wielki bojownik", najjaśniejsza gwiazda militaryzmu amerykańskiego William T. Sherman, wówczas naczelny dowódca armii USA. Ze swego luksusowego obozu, którego na szczęście generała Indianie nie wykryli, w bezsilnej wściekłości obserwował, jak trzystu wojowników osłaniających swe rodziny i bydło kpi sobie