Typ tekstu: Książka
Autor: Breza Tadeusz
Tytuł: Urząd
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1960
Horzelińskiego? Otóż w kurii więcej się o tych projektach nie mówi. Wystarcza ci to?
Wyszeptałem zdumiony:
- Jak to, a ów szum wokół zmarłego? Skończyło się z tym. kultem?
- Tak.
- Nie mówi się już o nim jako o ewentualnym świętym? - Nie. Mówi się nawet, że był człowiekiem małostkowym i mściwym. - To przesada! - zawołałem: - Przesada najpierw w jednym kierunku, a teraz w drugim!
- Ciszej! - przypomniał Campilli. - I proszę cię, żadnych refleksji! Żadnych opinii na jego temat. Przez te dni, które jeszcze z nami zostaniesz, zapanuj nad sobą i bądź dyskretny. Obiecujesz mi to?
- Jak najsolenniej! Przyznam się jednak, że łatwiej Przyszłoby mi nad
Horzelińskiego? Otóż w kurii więcej się o tych projektach nie mówi. Wystarcza ci to?<br>Wyszeptałem zdumiony:<br>- Jak to, a ów szum wokół zmarłego? Skończyło się z tym. kultem?<br>- Tak.<br>- Nie mówi się już o nim jako o ewentualnym świętym? - Nie. Mówi się nawet, że był człowiekiem małostkowym i mściwym. &lt;page nr=196&gt; - To przesada! - zawołałem: - Przesada najpierw w jednym kierunku, a teraz w drugim!<br>- Ciszej! - przypomniał Campilli. - I proszę cię, żadnych refleksji! Żadnych opinii na jego temat. Przez te dni, które jeszcze z nami zostaniesz, zapanuj nad sobą i bądź dyskretny. Obiecujesz mi to? <br>- Jak najsolenniej! Przyznam się jednak, że łatwiej Przyszłoby mi nad
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego