jeszcze zaopiniować &lt;name type="org"&gt;Sejmowa Komisja Europejska&lt;/&gt;.<br>&lt;q&gt;- Nie wiem, czy zdążymy to zrobić w przyszłym tygodniu&lt;/&gt; - powątpiewa &lt;name type="person"&gt;Jerzy Czepułkowski&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;), przewodniczący komisji.<br>Decyzja posłów nie będzie dla premiera wiążąca. Rząd powinien zgłosić &lt;name type="org"&gt;Radzie Unii Europejskiej&lt;/&gt; kandydata jeszcze w tym tygodniu. Termin wyznaczony przez &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt; upływa bowiem 29 lutego.<br>Potem rusza procedura unijnego przesłuchiwania i zatwierdzania kandydatów. Jeśli się spóźnimy, to trzeba się liczyć z tym, że kolejną procedurę przeprowadzi już nowy &lt;name type="org"&gt;Parlament Europejski&lt;/&gt;, a na to byśmy musieli poczekać przynajmniej pół roku.<br>Jest też inne niebezpieczeństwo. Jeśli rząd polski będzie się ociągać, to zakres obowiązków w &lt;name type="org"&gt;Trybunale&lt;/&gt; zostanie rozdzielony i naszemu przedstawicielowi przypadną