Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
powiedzieć, że odpowiemy na pytanie dopiero, jak ty znajdziesz list?
- No nie... Nie wiem. Sama nie wiem. Jak uważasz?
- Też nie wiem. Ale jak my nie powiemy, to mogą powiedzieć tamci. Roj, Henryk... To są Duńczycy, powiedzą prawdę bez chwili namysłu.
- Nie rozumieli, co krzyczał.
- Ewa i Anita mogły im przetłumaczyć.
Alicja nagle poderwała głowę i też zaplątała się włosami w konstrukcję.
- Anita!... Masz rację, Anita powie. Gdzie ja go mogłam położyć...? Trzeba powiedzieć, że był pijany.
- Po pijanemu człowiek miewa przypływy szczerości. Ważne jest, czy to w ogóle coś znaczyło, bo ja mam obawy, że tak. Nie wiem, ile chcesz
powiedzieć, że odpowiemy na pytanie dopiero, jak ty znajdziesz list?<br>- No nie... Nie wiem. Sama nie wiem. Jak uważasz?<br>- Też nie wiem. Ale jak my nie powiemy, to mogą powiedzieć tamci. Roj, Henryk... To są Duńczycy, powiedzą prawdę bez chwili namysłu.<br>- Nie rozumieli, co krzyczał.<br>- Ewa i Anita mogły im przetłumaczyć.<br>Alicja nagle poderwała głowę i też zaplątała się włosami w konstrukcję.<br>- Anita!... Masz rację, Anita powie. Gdzie ja go mogłam położyć...? Trzeba powiedzieć, że był pijany.<br>- Po pijanemu człowiek miewa przypływy szczerości. Ważne jest, czy to w ogóle coś znaczyło, bo ja mam obawy, że tak. Nie wiem, ile chcesz
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego