stary. Bo tylko głupi daje się kiwać. Takim trzeba patrzeć na ręce, trzeba im robić sito, rozumiesz. A skąd ta kasa, ten nagły przypływ sympatii do naszego miasta, do Zatorza? Śmierdzi, człowieku, śmierdzi.<br>- Już im mówiłem o kinie - wtrącił Rubin.<br>- No właśnie, nie możemy spokojnie siedzieć i pozwalać na takie przewałki - podjął na nowo Owiewka. - A kto tam zna tego Belowskiego. Wszyscy to skurwysyny, dorobili się na ludzkiej nędzy i teraz śmieją się prosto w oczy. Niby Europa, zjednoczenie, a konwoje tirów walą do nas z konsumpcyjnym śmieciem. Zobaczysz, będziemy narodem klasy B, pegeerem Europy. Odwiedzasz czasami te nasze malownicze wioski